Klaudiusz Pobudzin do dziennikarzy TVP: w rocznicę II wojny światowej mówić „Niemcy”, a nie „hitlerowcy”
Dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Klaudiusz Pobudzin polecił dziennikarzom programów informacyjnych i publicystycznych Telewizji Polskiej, żeby opisując rocznicę wybuchu II wojny światowej posługiwali się określeniem „Niemcy”, a nie „hitlerowcy” czy „naziści”.
Mail Klaudiusza Pobudzina skierowany do dziennikarzy TVP ujawniła w czwartek Elżbieta Rutkowska z „Dziennika Gazety Prawnej”.
Pobudzin szefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej jest od maja br., przedtem był reporterem „Wiadomości” TVP1 (w pierwszej połowie ub.r.) oraz szefem „Teleexpressu” (od sierpnia ub.r. do maja br.).
TVP gotowa na wojnę pic.twitter.com/Hyn1O83DtM
— Elżbieta Rutkowska (@jabrzoza) 31 sierpnia 2017
O mailu Pobudzina napisało kilka portali internetowych, m.in. serwis dziennika „Fakt”, który w tytule podkreślił, że „internauci (są) oburzeni” taką instrukcją dla dziennikarzy TVP.
- Mówimy Niemcy, nie naziści czy hitlerowcy. Rzeczywiście oburzenie internautów uzasadnione - zakpiła z tego Zuzanna Dąbrowska z Radia Maryja. - Choroba politpoprawnosci - stan Dekanalny. Gównoburza, bo w TVP mają zgodnie z faktami hist. mówić, iż w 39' na Polskę napadli Niemcy - stwierdził Wojciech Wybranowski z „Do Rzeczy”. - Czepianie się w tej kwestii Klaudiusza Pobudzina jest żałosne. Odpieprzcie się od redaktora! - napisał Marcin Wikło z „Sieci”.
Przypomnijmy, że w marcu br. Mark Dekan, CEO Ringier Axel Springer Media (właściciela m.in. Onetu, „Faktu” i „Newsweek Polska”) w cotygodniowym newsletterze do pracowników firmy skomentował wybór Donalda Tuska na drugą kadencję w funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej, oceniając, że to wygrana Tuska z liderem PiS Jarosławem Kaczyńskim oraz potwierdzenie, że Polacy chcą być częścią Unii Europejskiej (przytoczył wyniki sondażu IBRiS na ten temat). - Podpowiedzmy im co zrobić, żeby pozostać na pasie szybkiego ruchu i nie skończyć na parkingu. Stawką w tej grze jest wolność i pomyślność przyszłych pokoleń - podkreślił.
Taki przekaz skrytykowało Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP oraz byli pracownicy Ringer Axel Springer Polska: menedżer Jerzy Karwelis oraz byli dziennikarze „Forbesa” Kazimierz Krupa i Wojciech Surmacz. Wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu poinformował, że niemiecki wiceminister spraw zagranicznych zapytany o ten list ocenił go jako niefortunny.
W kolejnym newsletterze Dekan zapewnił, że jego poprzedni list nie był w żadnym stopniu instrukcją dla dziennikarzy, tylko przypomnieniem wartości fundamentalnych dla firmy.
Dołącz do dyskusji: Klaudiusz Pobudzin do dziennikarzy TVP: w rocznicę II wojny światowej mówić „Niemcy”, a nie „hitlerowcy”