SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Polacy mają coraz większe problemy ze zdrowiem psychicznym

Statystycznie przyjmuje się, że około 25 proc. społeczeństwa miało, ma lub będzie mieć problemy emocjonalne, które wymagają wsparcia ze strony profesjonalistów - powiedział prezes fundacji eFkropka, terapeuta środowiskowy Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego i psychoterapeuta Jerzy Kłoskowski.

Fot. Pixabay Fot. Pixabay

W niedzielę 18 czerwca już po raz siódmy ulicami Warszawy przejdzie Marsz Żółtej Wstążki; w tym roku pod hasłem "SOS dla psychiatrii dzieci i młodzieży". "Większość naszych postulatów dotyczy problemów psychiatrii dzieci i młodzieży" - zaznaczył prezes fundacji. "Nie ma programów profilaktycznych w szkołach, nie ma tam też psychologów, nie ma psychiatrów dziecięcych i niewiele się w tej sprawie robi, a dzieciaki są przemęczone nauką, ponieważ program szkolny jest przeładowany" - wyjaśnił.

Coraz więcej problemów

Dodał, że w ostatnich latach liczba osób zgłaszających się do psychiatrów czy psychoterapeutów bardzo wzrosła. "Ludzie mają mniejsze opory, zaczynają więcej mówić na ten temat i coraz więcej osób chce korzystać z tej formy pomocy, czasem nawet profilaktycznie" - zauważył.

Jego zdaniem wśród młodzieży najwięcej problemów związanych jest z relacjami z rówieśnikami. "Dzieciaki są bardzo narażone na hejt, ich życie towarzyskie często sprowadza się do smartfonów, a to prowadzi do problemów interpersonalnych" - zaznaczył.

Zdaniem eksperta nie ma wystarczających nakładów finansowych na rozwój psychiatrii dziecięcej w Polsce, a to prowadzi do braków w personelu. "Psychiatrzy i psychoterapeuci nabierają doświadczenia i odchodzą do prywatnych ośrodków" - zauważył.

Kłoskowski przyznał, że w Polsce poprawie uległ stan opieki ambulatoryjnej. „Powstało około 300 środowiskowych centrów zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży. Najczęściej jednak nie dyżurują w nich lekarze, a interwencja farmakologiczna jest czasem bardzo potrzebna” – wyjaśnił.

Zaznaczył, że na wizytę u psychiatry dziecięcego czeka się miesiącami. „Jeśli jest konieczność umieszczenia dziecka w szpitalu psychiatrycznym, a takie sytuacje są wyjątkowo niebezpieczne, bo zazwyczaj chodzi o depresje i próby samobójcze, to okazuje się, że miejsc po prostu nie ma. Zdarza się, że dzieci wymagające hospitalizacji są kierowane na oddziały dla dorosłych. To nie powinno mieć miejsca” – powiedział.

Zamykamy kolejne oddziały psychiatrii dzieci i młodzieży

Psychoterapeuta przypomniał, że w Polsce wciąż zamykają się kolejne oddziały psychiatrii dzieci i młodzieży, a w ich miejsce nie powstają nowe. Wskazał, że największym problemem jest niewystarczająca liczba psychiatrów dziecięcych. „W całej Polsce jest ich zaledwie 400” – powiedział.

Ekspert podkreślił, że niezwykle ważną rolę odgrywa profilaktyka. W ocenie Kłoskowskiego w polskich szkołach brakuje psychologów. „Potrzebne jest działanie profesjonalistów, którzy zmienią ramy programowe w szkołach, którzy będą prowadzić zajęcia z komunikacji. Godzina wychowawcza raz w tygodniu to za mało. Uważam, że do szkół powinien zostać wprowadzony przedmiot zdrowie psychiczne” – powiedział.

Jakie zachowania dziecka powinny zaniepokoić rodziców? „Jeśli dziecko zawsze było aktywne i siedziało całymi dniami na podwórku, a nagle przestaje wychodzić i siedzi całymi dniami w domu, to jest to niepokojące. I na odwrót: jeśli dziecko nagle zaczyna spędzać większość czasu poza domem, a nigdy wcześniej tego nie robiło to też jest powód do obaw” – wyjaśnił Kłoskowski.

Prezes fundacji zaznaczył, że najważniejsza jest rozmowa z dzieckiem. „Trzeba jak najczęściej odrywać dzieci od smartfonów i komputerów. Pamiętajmy, by pytać nasze dziecko jak się czuje, co się u niego dzieje i jak najwięcej z nim przebywać” – poradził. „Zawsze lepiej skonsultować się ze specjalistą za wcześnie niż za późno” - dodał.

W ocenie Kłoskowskiego postrzeganie osób dotkniętych kryzysem psychicznym w ostatnich latach uległo znacznemu polepszeniu. Przypomniał, że fundacja eFkropka została utworzona, by zapobiegać stygmatyzacji osób w kryzysie psychicznym. „Choroba psychiczna, czy kryzys psychiczny do niedawna były tematami tabu. Dziś chodzenie na terapie nie jest dla dzieci niczym dziwnym” – powiedział.

Marsz Żółtej Wstążki wyruszy spod Ministerstwa Zdrowia. „Marsz rozpocznie się o godz. 12.00 od pikiety pod gmachem Ministerstwa Zdrowia przy ul. Miodowej 15. Następnie przejdziemy ulicą Senatorską do Marszałkowskiej, skąd przy pl. Konstytucji skręcimy w ul. Piękną. Dalej przejdziemy al. Ujazdowskimi aż dojdziemy do al. Szucha, gdzie zakończymy marsz pod budynkiem Ministerstwa Edukacji i Nauki” – poinformował Kłoskowski.

Dołącz do dyskusji: Polacy mają coraz większe problemy ze zdrowiem psychicznym

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ruda
Moim zdaniem dotyczy to szczególnie elektoratu PO, są sfrustrowani, pełni złych emocji, na granicy histerii. Wykonano na nich eksperyment społeczny. Jeden z tych o których się mówi, że się udał, tylko pacjent zmarł.
7 4
odpowiedź