Politycy namawiają do bojkotu Coca-Coli i Adidasa
Grupa opozycjonistów z czasów PRL chce w ogłoszeniach prasowych namawiać Polaków do bojkotu Coca-Coli i Adidasa, sponsorów Igrzysk Olimpijskich w Pekinie - informuje "Dziennik". W gronie popierających akcję znaleźli się obecni członkowie parlamentu.
Ogłoszenia zachęcające do niekupowania produktów Coca-Coli i Adidasa ukażą się 31 marca w czterech polskich gazetach. Anonse będą zawierać nazwiska 40 osób popierających tą inicjatywę, przede wszystkim działaczy opozycyjnych z okresu PRL. W tym gronie znaleźli się również czynni politycy: Joanna Kluzik-Rostkowska z PiS, Konstanty Miodowicz z PO i Jan Lityński z PD.
Organizatorzy akcji tłumaczy, że wybrali te dwa koncerny, ponieważ podczas gdy niektóre firmy przynajmniej rozważały wycofanie się ze sponsorowania Igrzysk Olimpijskich w Pekinie po tym, jak Steven Spielberg zrezygnował z funkcji doradcy artystycznego imprezy, Coca-Cola i Adidas nawet tego nie brały pod uwagę.
- Uważamy, że bojkot nie jest rozwiązaniem problemu w żadnym przypadku, czegokolwiek by nie dotyczył - komentuje akcję dla portalu Wirtualnemedia.pl Iwona Sarachman, dyrektor ds. komunikacji i kontaktów zewnętrznych Coca-Cola Poland Services. - Igrzyska Olimpijskie to ważne i wyjątkowe wydarzenie sportowe, które łączy ludzi na całym świecie i to jest dla nas najważniejszą sprawą. Nie angażujemy się jako firma w kwestie polityczne, chociaż oczywiście sytuacja w Tybecie budzi nasz głęboki niepokój - dodaje. W oficjalnym oświadczeniu koncern podkreśla też, że wspiera Igrzyska Olimpijskie od 80 lat, będąc najstarszym sponsorem korporacyjnym tej imprezy.
Dołącz do dyskusji: Politycy namawiają do bojkotu Coca-Coli i Adidasa