Pozew przeciw TikTokowi. Moderatorzy skarża się na trudne warunki pracy
ByteDance, właściciel serwisu społecznościowego TikTok, został pozwany przez grupę byłych moderatorów treści za rzekome zaniedbanie ochrony ich zdrowia psychicznego.
TikToka pozywa grupa 10 tysięcy moderatorek i moderatorów, regularnie narażona w pracy przy kontroli treści w aplikacji na kontakt z pornografią dziecięcą, scenami gwałtów, mordów czy okaleczeń zwierząt. inicjatorka pozwu zbiorowego, Candie Frazier z Las Vegas, przyznała nawet, że w pracy regularnie musiała oglądać filmy z dziwacznym kanibalizmem, miażdżeniem głów, strzelaninami w szkołach, samobójstwami, a nawet śmiertelnym upadkiem z budynku.
Moderatoka w następstwie pracy dla TikToka cierpi na zespół stresu pourazowego (PTSD), ma nocne koszmary i problemy ze snem.
TikTok pozwany przez moderatorów
Pozew został złożony w czwartek 23 grudnia w sądzie federalnym w Los Angeles. Moderatorki i moderatorzy piszą w nim, że TikTok wymagał od nich pracy w błyskawicznym tempie - oglądania setek wideo w czasie 12-godzinnych zmian. Na ocenę jednej treści było do 25 sekund, moderowano po kilkanaście filmów na raz. Pracownicy w tym czasie mieli do dyspozycji tylko jedną godzinną przerwę na lunch i dwie krótsze, 15-minutowe pauzy.
W przekazanym agencji Bloomberg oświadczeniu TikTiok nie skomentował pozwu, podkreślił jednak że stara się "promować troskliwe środowisko pracy dla swoich pracowników i podwykonawców".
Wnoszący pozew domagają się odszkodowania za urazy psychiczne oraz o sądowego nakazu, zobowiązującego ByteDance do utworzenia funduszu medycznego dla swoich moderatorów.
– Nasz zespół ds. bezpieczeństwa współpracuje z firmami zewnętrznymi w krytycznej pracy mającej na celu pomoc w ochronie platformy i społeczności TikTok, a my nadal rozszerzamy zakres usług wellness [dbanie o dobrostan - przyp.], tak by moderatorzy czuli się wspierani psychicznie i emocjonalnie = czytamy w oświadczeniu Hilary McQuaide, rzeczniczki prasowej TikToka.
Właściciel TikToka ByteDance wspólnie z Facebookiem i YouTubem przygotowali wytyczne pomagające moderatorom radzić sobie ze stresem związanym z ich pracą. Według informacji Bloomberga, chińska platforma miała nie zdążyć z wdrożeniem zasad, wśród których jest np. zapewnienie wsparcia psychologów i skrócenie czasu pracy do czterech godzin dziennie.
Dołącz do dyskusji: Pozew przeciw TikTokowi. Moderatorzy skarża się na trudne warunki pracy