Grupa PZU: 12 proc. więcej na reklamy, analiza synergii Aliora i Banku Pekao z mBankiem

W samym trzecim kwartale br. wydatki reklamowe grupy kapitałowej PZU zwiększyły się w skali roku o 47,9 proc. - z 48 do 71 mln zł.

W połowie września firma zaczęła kampanię społeczną pod hasłem „Prowadzisz? Odłóż telefon”, a w wakacje był partnerem cyklu „Słoneczna stacja” w Polsacie.

Natomiast należąca do ubezpieczyciela spółka Link4 w ostatnich miesiącach z udziałem piosenkarki Kasi Moś reklamował polisę Smart Casco w Link4 oraz zrealizował wspólnie z Wirtualną Polską program „Mamy mają moc” pokazywany na WP.pl. W połowie br. po wygranym przetargu obsługę reklamową Link4 od Red8 Advertising przejęła agencja Brasil.

Nakłady reklamowe stanowią część innych wydatków administracyjnych Grupy PZU, które zwiększyły się z 2,28 mld zł w pierwszych trzech kwartałach ub.r. do 2,39 mld zł rok później.

PZU z rekordową sprzedażą składek, w górę wpływy z inwestycji

Od stycznia do września br. Grupa PZU zanotowała 17,5 mld zł składek ubezpieczeniowych przypisanych brutto, wobec 17,26 mld zł rok wcześniej. Przychody z prowizji i opłat zmalały w skali roku z 3,07 do 3,05 mld zł (przy czym tylko w minionym kwartale wzrosły z 1,04 do 1,06 mld zł), natomiast wpływy netto w inwestycji poszły w górę z 8,07 do 9,6 mld zł.

- Wyniki za trzeci kwartał 2019 roku są dowodem znakomitej kondycji finansowej Grupy PZU i dynamicznego rozwoju w najważniejszych strategicznie obszarach. Osiągamy to, co założyliśmy i to mimo trudnego rynku, presji cenowej czy obciążeń regulacyjnych. Wysokość składki, którą zebraliśmy w ciągu trzech kwartałów tego roku, a która jest najwyższa w naszej historii, dowodzi zaufania ze strony klientów. Z kolei potwierdzeniem efektywności naszego działania jest poziom zwrotu na kapitale, który wyniósł 23,7 proc. - wylicza Paweł Surówka, prezes PZU.

- Wzrasta jednocześnie znaczenie działalności bankowej jako jednego z filarów, na którym opieramy swój rozwój jako Grupa PZU. Sukcesem jest też imponujący, 2,5-krotny wzrost sprzedaży ubezpieczeń na życie w kanale bankowym. To potwierdzenie słuszności przyjętej strategii i zapowiedź kolejnych wzrostów, które będzie przynosiła umiejętna synergia usług bankowych i ubezpieczeniowych - dodaje.

#wynikiPZU za III kw. 2019 roku są dowodem znakomitej kondycji finansowej Grupy #PZU i dynamicznego rozwoju w najważniejszych strategicznie obszarach. pic.twitter.com/pnxtm3NYq7

— Grupa PZU (@GrupaPZU) November 14, 2019

Nieznacznie zmalały natomiast wyniki rentowności firmy. W trzech kwartałach zysk operacyjny zmniejszył się z 5,12 do 5,06 mld zł, a zysk netto z 3,88 do 3,68 mld zł. Natomiast tylko w minionym kwartale pierwszy wskaźnik spadł z 2,07 do 1,95 mld zł, a drugi z 1,59 do 1,49 mld zł.

Ubezpieczyciel tłumaczy to rosnącą presją cenową, kosztami składek na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, zmianami legislacyjnymi oraz istotnie gorszymi niż rok wcześniej warunkami pogodowymi. Wartość wypłacony przez firmę odszkodowań, świadczeń i zmiany stanu rezerw techniczno-ubezpieczeniowych zwiększyła się z 11,26 do 12,22 mld zł, koszty odsetkowe - z 1,51 do 1,61 mld zł, a koszty akwizycji - z 2,3 do 2,48 mld zł.

- Wynik netto Grupy dla jednostki dominującej po 9 miesiącach 2019 roku wyniósł 2,36 mld zł. Był to wynik porównywalny do bardzo dobrego roku 2018, pomimo zwiększonych obciążeń regulacyjnych takich jak dodatkowy odpis na BFG oraz rezerwy wynikające z wyroku TSUE dotyczącego potencjalnych zwrotów prowizji. Koszt związany z dodatkowymi obciążeniami przypisany jednostce dominującej wyniósł 164 mln zł, tj. o 89 mln zł więcej w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Możemy zatem powiedzieć, że na bazie znormalizowanej, to znaczy z wyłączeniem wzrostu obciążeń regulacyjnych w bankach, jest to najlepszy wynik naszej Grupy od pięciu lat - komentuje Tomasz Kulik, członek zarządu PZU.

PZU przeanalizuje synergie Aliora i Pekao z mBankiem

Na konferencji dotyczącej wyników finansowych Grupy PZU Paweł Surówka ocenił, że ogłoszony pod koniec września przez Commerzbank zamiar sprzedania kontrolnego pakietu akcji mBanku jest zbyt ważną kwestią, żeby ubezpieczyciel jej nie przeanalizował.

- Będziemy ją analizowali, przede wszystkim w kontekście potencjalnych synergii z naszą grupą bankową - zaznaczył. Podkreślił, że grupa ubezpieczeniowa nie bierze pod uwagę sprzedaży posiadanych pakietów akcji Alior Banku (ma 31,91 proc. jego kapitału) i Banku Pekao SA (20 proc. akcji). W obu PZU jest największym akcjonariuszem.

Zainteresowanie kupnem mBanku wyraził niedawno austriacki koncern Erste Group, który chciałby przejąć bank bez portfela kredytów we frankach szwajcarskich.

ING Bank Śląski zwiększył wydatki marketingowe o 2 proc., a mBank o 10 proc.

W ostatnim okresie słabsze wyniki miał Alior Bank. W trzech kwartałach br. zanotował nieznaczny wzrost skonsolidowanych wpływów odsetkowych i spadek wyniku z prowizji, a jego zysk netto skurczył się z 531,11 do 272,74 mln zł. W minionym kwartale bank dokonał odpisów w wysokości 324,8 mln zł (po wzroście o 19 proc. w skali roku) na utratę wartości kredytów. Szeroko omawiano duże problemy kredytowanych przez Aliora firm Ursus i ZM Henryk Kania.

W konsekwencji kurs giełdowy Aliora zmalał w ok. 60 zł wiosną do ok. 30 zł (na takim pułapie utrzymuje się od zeszłego tygodnia). Paweł Surówka ocenił, że taka cena nie oddaje fundamentalnej wartości banku. - Traktujemy Alior Bank jako inwestycję strategiczną, patrzymy na jego potencjał generowania zysków z działalności podstawowej i ze współpracy z PZU - zapewnił.

PZU jest notowane na warszawskiej giełdzie od połowy 2010 roku. Zdecydowanie największym akcjonariuszem spółki jest Skarb Państwa (34,2 proc. akcji).