Szef „New York Times’a”: Nie będzie nas w nowym serwisie Apple, to ryzykowna droga
Na 25 marca 2019 roku Apple zapowiedział prezentację nowej usługi znanej w branży jako „Netflix for news” oferującej dostęp do newsów i materiałów pochodzących od wydawców. Nie jest znana lista mediów które chcą uczestniczyć w tym projekcie, wiadomo jednak że nie będzie w nim „New York Times’a”. Zapowiada to Mark Thompson, szef dziennika, według którego obecność w „Netflix for news” to dla wydawców zagrożenie utraty kontroli nad treściami i kontaktu z czytelnikami w zamian za niewielkie pieniądze od Apple.
Na 25 marca br. Apple zapowiedział konferencję, w trakcie której ma przedstawić kilka nowości z segmentu usług. Największe emocje budzi spodziewana premiera nowego serwisu VOD, który w założeniach ma konkurować z największymi obecnie platformami, takimi jak Netflix, HBO czy Amazon.
Oprócz oferty VOD Apple zamierza przedstawić także inną propozycję – usługę dostępu z jednego miejsca w sieci do newsów i treści dziennikarskich pochodzących od wielu różnych wydawców.
Serwis, który w branży jest określany na razie jako „Netflix for news” według nieoficjalnych informacji ma kosztować użytkownika ok. 10 dol. miesięcznie. W zamian będzie on mógł czytać czy oglądać materiały pochodzące od mediów, które dotąd oferowały takie treści w ramach własnych planów subskrypcyjnych. Zamiast więc opłacać paywall w kilku różnych serwisach internauta w ramach jednego abonamentu uzyska wygodny dostęp do artykułów czy materiałów wideo od różnych wydawców.
Mark Thompson: To niebezpieczna droga
Pozostaje otwarte pytanie: które media zaoferują swoje treści w ramach nowej usługi zapowiedzianej przez Apple? Już wcześniej pojawiały się informacje o tym, że nie wszyscy wydawcy, którzy otrzymali propozycję uczestniczenia w projekcie wyraziły taką chęć. Wątpliwości budzi m.in. sposób rozliczania się Apple z mediami.
Koncern miałby bowiem pobierać połowę przychodów platformy. Reszta trafiałaby do wydawców i byłaby dzielona w zależności od zaangażowania użytkowników przy poszczególnych artykułach i materiałach. Taki podział nie wydaje się korzystny biorąc pod uwagę, że w wypadku mobilnych gier i programów w App Store Apple pobiera jedynie 30-proc. prowizję.
Dodatkowe obiekcje mediów dotyczą tego, że Apple nie będzie dzielić się z wydawcami informacjami na temat użytkowników serwisu, co praktycznie pozbawi media możliwości dotarcia do tych odbiorców z ofertą i zbudowania odpowiednich baz danych.
Wyrazicielem wspomnianych obaw jest m.in. Mark Thompson, szef „New York Times’a”, który w rozmowie z Reutersem zapowiedział oficjalnie, że amerykański dziennik nie pojawi się z pewnością ze swoimi treściami w serwisie planowanym przez Apple.
Zdaniem szefa „NYT” uczestnictwo w projekcie Apple to dla wydawców prosta droga do utraty kontroli nad ich własnym produktem.
- Z dużą rezerwą podchodzimy do pomysłu wyrabiania w czytelnikach przyzwyczajenia, że mają dostęp do naszych treści gdziekolwiek poza naszym serwisem czy drukowanym wydaniem - przyznaje Mark Thompson. - Nie budzi też zaufania idea mieszania w jednym miejscu naszych materiałów z wieloma innymi pochodzącymi od innych wydawców.
Mówiąc o nowym serwisie zapowiadanym przez Apple szef „NYT” porównuje go do sytuacji, do której w branży rozrywkowej doprowadził Netflix.
- Gdybym był stacją telewizyjną czy wytwórnią filmową zastanowiłbym się dwa razy nad przekazaniem całej swojej biblioteki Netfliksowi - zaznacza Thompson. - Nawet gdyby Netflix zaoferował wystarczająco dużo pieniędzy to czy jest sens pomagać mu w budowaniu własnej potęgi i bazy subskrybentów, która później pozwala temu serwisowi na wydawanie miliardów dolarów na własne treści, i w konsekwencji płacenie zewnętrznym partnerom coraz mniej?
Thompson kieruje firmą New York Times Co od 2012 r. i jest głównym architektem sukcesu jaki dziennik odniósł w segmencie cyfrowym. W IV kwartale 2018 r. „The New York Times” zanotował przychody większe o 3,8 proc, zaś zysk zmalał do 74,7 mln dolarów. Obecnie dziennik ma ponad 4,3 mln czytelników płacących za tradycyjne i cyfrowe wydania gazety, a do 2025 roku chce ich mieć 10 mln.
Dołącz do dyskusji: Szef „New York Times’a”: Nie będzie nas w nowym serwisie Apple, to ryzykowna droga
Nie matołku. To jest przykład MYŚLENIA o czytelniku.