W 2009 r. wartość globalnego rynku reklamy spadnie o 9,9 proc.

Po przeanalizowaniu danych z pierwszego półrocza dom mediowy ZenithOptimedia obniżył szacowaną wartość globalnego rynku reklamowego do niespełna 445 mld dolarów, co oznacza spadek o 9,9 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Największe, prawie 20-procentowe spadki obrotów reklamowych zanotują w tym roku magazyny i dzienniki. Jako jedyna wzrost wartości zanotuje reklama internetowa.

"Jednak ten spadek prawie w całości odnosi się do działań w pierwszych sześciu miesiącach br., a od połowy roku napływają pozytywne sygnały z rynku od wydawców, które mogą świadczyć o polepszającej się sytuacji, więc można założyć, że w podsumowaniu drugie półrocze wypadnie lepiej" - zastrzegają w komunikacie analitycy ZenithOptimedia. Całkowita zmiana tendencji ma nastąpić w przyszłym roku, kiedy branża reklamowa zanotuje minimalnie większą (o 0,5 proc.) wartość niż w bieżącym roku, a dopiero w 2011 roku wzrośnie znacząco - o 4,3 proc.

Największy regres reklamowy dosięgnie w tym roku Europę Środkowo-Wschodnią, gdzie rynek zmniejszy się o ponad 20 proc. Jako jedyna minimalnie na plus wyjdzie branża reklamowa w Ameryce Łacińskiej.

Jedynym spośród największych koncernów medialnych, który zanotował w pierwszym półroczu bieżącego roku wzrost przychodów, jest Google. Największy spadek w tym zakresie dosięgnął firmę Clear Channel Communications, a przeciętnie giganty medialne zarobiły od stycznia do czerwca ponad 10 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.