Wzrost instalacji aplikacji mobilnych zwalnia, w USA o 20 proc.
Według danych firmy analitycznej SensorTower w ciągu ostatniego roku zmalała chęć użytkowników do instalowania aplikacji mobilnych. Globalny rynek wyhamował do 3-procentowego wzrostu ściągnięć aplikacji, a w Stanach Zjednoczonych ich liczba spadła o jedną piątą. Wyjątkiem są Snapchat i Uber.
Danych dotyczących popularności najchętniej używanych aplikacji mobilnych na świecie dostarczyła firma analityczna SensorTower. Według opublikowanych statystyk w USA w okresie od maja ub.r. do maja br. liczba ściągnięć aplikacji od 15 największych wydawców zmniejszyła się o 20 proc.
Mocne spadki zanotowały m.in. Messenger (o 4 mln rok do roku) i Facebook (z 8,5 do 4,5 mln) oraz popularna w Stanach Zjednoczonych platforma Pandora. Liczba ściągnięć mobilnej wersji YouTube’a spadła z kolei z 5 do 3 mln.
Ze spowolnieniem ma do czynienia także globalny rynek aplikacji mobilnych, który dynamicznie rósł od 2008 r., kiedy uruchomiono sklep App Store. Według danych rok do roku w maju liczba instalacji programów do smartfonów i tabletów urosła jedynie o 3 proc.
Z danych SensorTower wynika, że nie wszystkich producentów aplikacji dotknęła spadkowa tendencja. Wciąż rośnie bowiem popularność Snapchata i Ubera. Ten pierwszy zanotował w raportowanym okresie wzrost pobrań o prawie 110 proc., zaś Uber może się pochwalić większą liczbą ściągnięć o ponad 107 proc.
Wśród innych aplikacji, które odnotowały wzrost w ciągu ostatniego roku są też m.in. HBO Now, Airbnb, Netflix czy Pinterest.
Dołącz do dyskusji: Wzrost instalacji aplikacji mobilnych zwalnia, w USA o 20 proc.