Solorz największym inwestorem na warszawskiej giełdzie, akcjonariusze CD Projekt wyprzedzili właścicieli Play

Według wyliczeń „Pulsu Biznesu” giełdowy majątek Zygmunta Solorza jest obecnie (stan na miniony piątek) wart 8,86 mld zł, co wobec 9,47 mld zł rok wcześniej oznacza spadek o 6,4 proc.

Zdecydowaną większość giełdowego portfela biznesmena stanowi 366,72 mld zł akcji Cyfrowego Polsatu (to 57,34 proc. kapitału i 65,97 proc. głosów na walnym gromadzeniu tej spółki). Według kursu 23,46 zł z otwarcia sesji w zeszły piątek ten pakiet jest wart 8,6 mld zł.

Cyfrowy Polsat z akwizycjami, a bez Heronima Ruty

W ciągu ostatniego roku Cyfrowy Polsat i wspólnie ze swoimi spółkami zależnymi zrealizował szereg przejęć: na 66 proc. akcji wydał ok. 1,3 mld zł (w maju br. na przejęcie przez Cyfrowy Polsat kontroli nad tą spółką zgodził się UOKiK), za 103 mln zł kupił od Grupy ZPR Media 100 proc. udziałów spółek nadających kanały Eska TV, Eska TV Extra, Eska Rock TV, Polo TV i Vox Music TV oraz 49 proc. udziałów nadawcy Fokus TV i Nowa TV, a za 38 mln euro - 50 proc. akcji (plus jedną) Eleven Sports Network. W związku z tymi wydatkami, a także swoim zadłużeniem, Cyfrowy Polsat nie wypłacił w br. dywidendy.

W trzech kwartałach br. grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat zanotowała 7,68 mld zł wpływów ze sprzedaży i 750,7 mln zł zysku netto, a w samym trzecim kwartale - 2,73 mld zł wpływów i 227,1 mln zł zysku.

W pierwszych miesiącach br. z akcjonariatu spółki wycofał się Heronim Ruta, wieloletni współpracownik Zygmunta Solorza. Sprzedał akcje, które pod koniec ub.r. były wyceniane na 1,3 mld zł. Tym samy zniknął z listy giełdowych miliarderów przygotowywaną przez „Puls Biznesu”.

Zygmunt Solorz nie chce kupować banków. „Skupiamy się rozwoju w mediach i telekomunikacji”

Do Zygmunta Solorza należą też znaczące pakiety akcji dwóch innych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Biznesmen ma 51,55 proc. kapitału Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Przez ostatni rok kurs akcji tej spółki zmalał z ponad 13 zł do ponad 7 zł, tym samym jego kapitalizacja spadła z 772 mln zł (przy kursie 15,19 mln zł) do 367,4 mln zł (przy kursie 7,23 mln zł), a wycena pakietu, którego właścicielem jest biznesmen - z 398 do 189 mln zł.

Zygmunt Solorz ma również 17,42 proc. kapitału firmy producenckiej ATM Grupa. W ciągu roku jej kurs nieznacznie wzrósł - z 4,2 do 4,5 zł. Przy tym drugim kapitalizacja firmy wynosi 379,3 mln zł, a pakiet należący do Solorza - 66,1 mln zł.

W najbliższym czasie Zygmunt Solorz chciałby wznowić handel giełdowy akcjami Elektrimu, zawieszony 11 lat temu. Biznesmen ma walory stanowiące 81,4 proc. jego kapitału tej firmy.

CD Projekt w górę, Play w dół

Pakiety o wartości po ponad miliard zł mają jeszcze główni akcjonariusze dwóch spółek z branż mediów, telekomunikacji i nowych technologii: CD Projekt i Play Communications. W pierwszej jej prezes Marcin Iwiński ma 12,64 proc. kapitału, a współzałożyciel i wieloletni menedżer Michał Kiciński - 10,91 proc. Wyceny pakietów obu akcjonariuszy zwiększyły się w ciągu roku o 49,2 proc. - w przypadku akcji Iwińskiego to wzrost z 1,22 do 1,82 mld zł, a jeśli chodzi o akcje należące do Kicińskiego - z 1,05 do 1,57 mld zł.

Kurs CD Projekt z poziomu 100 zł na przełomie ub. i br. poszybował do 210-215 zł w lipcu i sierpniu, by potem spadać - do ok. 140-150 zł w grudniu. W czerwcu firma zaprezentowała gameplay swojej zapowiadanej od dawna gry „Cyberpunkt 2077”, a w październiku poinformowała, że Andrzej Sapkowski, autor książek, na motywach których oparto serię gier „Wiedźmin” domaga się od niej 60 mln zł wynagrodzenia autorskiego.

W trzecim kwartale br. grupa kapitałowa CD Projekt zanotowała 67,17 mln zł wpływów sprzedażowych (wobec 84,89 mln zł rok wcześniej) i 15,49 mln zł zysku netto (w trzecim kwartale ub.r. wyniósł on 35,73 mln zł).

Z kolei duży spadek zanotowały w br. akcje operatora telekomunikacyjnego Play Communications, notowanego na warszawskiej giełdzie od lipca ub.r. Na początku roku kosztowały ok. 30 zł, a w po systematycznej obniżce kurs w listopadzie zanurkował do 15 zł, po czym odbił się na poziom 20 zł.

Głównymi akcjonariuszami spółki są Tollerton Investment Limited kontrolowany przez greckiego biznesmena Panosa Germanosa (ma 27,63 proc. kapitału Play) oraz Telco Holdings należący do Islandczyka Thora Björgólfssona (27,3 proc.). Pakiet akcji Play, które ma pierwsza, staniał w ciągu roku z 2,35 do 1,45 mld zł, a ten należący do drugiej - z 2,32 do 1,43 mld zł.

Na koniec września br. Play miał 15,02 mln klientów, w tym 12,72 mln aktywnych (8,99 mln abonentów i 3,74 mln użytkowników ofert prepaidowych). W trzech kwartałach br. telekom osiągnął wzrost wpływów operacyjnych o 2,1 proc. do 5,03 mld zł oraz 542,4 mln zł zysku netto (wobec 244,5 mln zł rok wcześniej).

W górę właściciel Dino, Czarnecki i Sołowow nie są już giełdowymi miliarderami

Na kolejnych miejscach za Zygmuntem Solorzem w zestawieniu miliardowych inwestorów na warszawskiej giełdzie znaleźli się Tomasz Biernacki mający 51 proc. kapitału sieci supermarketów Dino (wycena tego pakietu wzrosła w ciągu roku z 3,74 do 4,88 mld zł), Carlos Fernández González kontrolujący poprzez swoją spółkę 56,38 proc. akcji AmRestu (wartych 4,65 mld zł, o 0,2 mld zł więcej niż przed rokiem), Marek Piechocki mający za pośrednictwem Fundacji Semper Simul 17,23 proc. kapitału LPP (wzrost z 1,57 do 2,53 mld zł) oraz Dariusz Miłek z 26,87 proc. kapitału CCC (jego wycena zmalała z 3,08 do 2,18 mld zł).

Mocno zmalały też pakiety akcji należących do Tomasza Domagały (ma akcje Famuru, PGO i Zametu, ich wycena spadła z 2,33 do 1,96 mld zł), Sebastiana Kulczyka (ma walory Ciecha i Serinusa, wartość zmniejszyła się z 1,53 do 1,26 mld zł) oraz Luisa Amarala (jego pakiet akcji Eurocashu staniał z 1,64 do 1,06 mld zł).

Z listy giełdowych miliarderów wypadło kilku znanych inwestorów: Michał Sołowow (wycofywał swoje największe spółki z giełdy, wiosną br. z parkietu zniknął Synthos), Roman Karkosik (kurs jego Boryszewa zmalał przez rok o 50 proc.) oraz Leszek Czarnecki (jego Getin Noble Bank i Idea Bank notowały spadki od wiosny br., a ich kursy zapikowały w listopadzie br. po wpisaniu Idea Banku na listę alertów oraz wybuchu afery KNF związanej z nadzorami nad tymi bankami).