Kina mozolnie podnoszą się z pandemii. „Widzowie chcą wrócić, potrzebne atrakcyjne premiery”
Polska branża kinowa dotknięta boleśnie przez koronawirusa powoli liże rany, notuje wzrost frekwencji i powraca do cen biletów sprzed kryzysu. Jednak powrót do formy sprzed pandemii może potrwać nawet do końca 2021 roku. - Sytuacja jest tym gorsza, że kłopoty z funkcjonowaniem kin zbiegły się z problemami produkcyjnymi branży filmowej. Widać rosnący powrót widzów, ale ten trend można przyspieszyć tylko przez elastyczną strategię i pojawienie się nowych, atrakcyjnych premier - oceniają dla Wirtualnemedia.pl przedstawiciele największych sieci polskich multipleksów.
Dołącz do dyskusji: Kina mozolnie podnoszą się z pandemii. „Widzowie chcą wrócić, potrzebne atrakcyjne premiery”
Hmm o ile filmy emitowane w kinach studyjnych tworzą nam niepowtarzalny klimat, który trudno powtórzyć w domu, tak już całe kino mainstreamowe nie wymaga oglądania niczego na dużym ekranie. Akurat tutaj dobry tv, rzutnik, soundbar dają te same możliwości - bez reklam, popcornu...