Okolice Superstacji jak dziki zachód? Pobicia dziennikarzy, apel do policji

Ja też mieszkam w okolicy i jest to okolica specyficzna. Faktem jest niestety to, że policja zniknęła z Pragi Północ. Parę lat temu ciągle natykałem się na patrole a teraz nie ma nikogo. Czasem Straż Miejsca przejedzie ale oni raczej dają mandaty bogatszym mieszkańcom a dresów nie ruszają. No to się dresy i żulia pijąca czują bezkarni. I widać, że to także dziennikarze odczuli. Może trzeba sprawę nagłośnić? Bo władzy się wydaje, że nic oprócz stadionów, dworców i autostrad już nie jest ważne.

chamstwo,glupota i zapyziale traktowanie przez stolecznych policjantow jedynej obiektywnej telewizji,

Nic dziwnego, że dziennikarze są atakowani, tak łatwo i budzą często agresję w społeczeństwie, prestiż tego zawodu został mocno nadszarpnięty i to częstokroć przez tych dziennikarzy, którzy są na szczytach uwagi dla tego zawodu i ryba psuje się od głowy.