List emerytowanego dziennikarza do Roberta Mazurka (felieton)
- Dziękuję, że ze swoich wyżyn zawodowych pochylił się Pan nad niedolą naszych pożal się Boże nowych pokoleń dziennikarskich. Tym roszczeniowym młodziakom palma odbija od nadmiaru wolnego czasu! - pisze do Roberta Mazurka emerytowany dziennikarz, którego list przygotował do publikacji Tomasz Wojtas.
Dołącz do dyskusji: List emerytowanego dziennikarza do Roberta Mazurka (felieton)
No dokładnie, po co cokolwiek zmieniać, kiedyś mieszkaliśmy w jeziorze i nikt nie narzekał. Mobbing był, jest i będzie. A taki Balawajder miał trzy zawały przed 50-tką, więc istny wzór do naśladowania dla młodych dziennikarzy!
Kolejny przykład standaru WM - publikujemy tylko to, co się zgadza z naszą opinią.