Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris w imieniu Bawera Aondo-Akaa skierowało do Rady Etyki Mediów skargę na reportaż z Marszu Niepodległości napisany przez dziennikarza „Gazety Wyborczej” Jacka Hugo-Badera, który na demonstracji pojawił się ucharakteryzowany na czarnoskórego.

- Chciałem wytrącić z ręki argumenty osobom, które twierdzą, że nie ma w Polsce problemu z rasizmem - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl reporter „Gazety Wyborczej” Jacek Hugo-Bader swoją prowokację, w ramach której udawał czarnoskórego na Marszu Niepodległości.

„Gazeta Wyborcza” poinformowała, że 11 listopada podczas marszu we Wrocławiu zaatakowany został jej fotoreporter Mieczysław Michalak. Przed ciężkim pobiciem uchroniła go interwencja policjantów.

Dziennikarzom „Gazety Wyborczej” i TVN nie przyznano akredytacji na Marsz Niepodległości, bo według organizatorów w ostatnich latach nierzetelnie relacjonowały przebieg wydarzenia. Ma to być też kpina z osób broniących prawa Facebooka do blokowania wybranych profili. Przedstawiciele „Gazety Wyborczej” i TVN zapewniają za to, że nie zgłaszali się po te akredytacje.

Organizatorzy Marszu Niepodległości poinformowali, że jedynymi mediami, którym nie przyznano akredytacji na to wydarzenie, są „Gazeta Wyborcza” i TVN. Jako powód podano „niespełnianie standardów społeczności Marszu Niepodległości”.

Wiceszef Facebooka ds. polityki publicznej w regionie EMEA w liście otwartym wyjaśnił, że fanpage Marszu Niepodległości został usunięty z serwisu, bo szerzył mowę nienawiści. Zdecydowano się natomiast przywrócić profile, które zawieszono z powodu publikacji plakatu tego marszu z symbolem Falangi. - Jesteśmy rozczarowani oskarżeniami i zniewagami kierowanymi pod adresem jednej z pracownic naszego polskiego biura - dodał.

Facebook zablokował konta w serwisie prowadzone przez kilka organizacji prawicowych, dziennikarzy i osób publicznych tłumacząc to publikowaniem treści niezgodnych z regulaminem. Narodowcy zapowiadają pikietę przed polską siedzibą Facebooka, a minister cyfryzacji Anna Streżyńska wzywa do rozmów przedstawicieli serwisu.

Facebookowy fanpage Kuby Wojewódzkiego został zbanowany przez administratorów za wpis, w którym dziennikarz skomentował wydarzenia z Marszu Niepodległości, używając słowa „Pedały!”. Blokada potrwa trzydzieści dni.

W dniu Święta Niepodległości większą popularnością niż zwykle cieszyły się kanały informacyjne oraz wieczorne serwisy informacyjne w głównych kanałach telewizyjnych. Relacjonowano w nich m.in. zakłócony przez demonstrantów Marsz Niepodległości.

Podczas zorganizowanego przez środowiska prawicowe Marszu Niepodległości zaatakowano relacjonujących to dziennikarzy Telewizji Republika i Ruchu Narodowego oraz fotoreportera „Gościa Niedzielnego”. - Zostaliśmy obrzuceni butelkami i kamieniami, myśleli że jesteśmy TVN-em - opisał Bartłomiej Graczak z TV Republiki.

Internauci i dziennikarze wyśmiewają relację TV Republiki z Marszu Niepodległości, w której reporter Bartłomiej Maślankiewicz bardzo emocjonalnie opisywał m.in. działania policji zatrzymującej uczestników marszu.