Nigdy nie było tak źle, jak dziś, jeśli chodzi o ludzki dobrostan i poczucie szczęścia. Początek spadku widać ok. 2005 r., gdy ruszył boom na techniki cyfrowe. Problem w tym, że postęp technologiczny jest szybki, a nasza biologia i psychika zmienia się powoli - mówi dr hab. Aleksandra Szymków-Sudziarska, profesor Uniwersytetu SWPS.