„Belle Epoque” z Małaszyńskim i Cielecką wiosną w TVN. Tylko u nas nowy trailer
Jako pierwsi prezentujemy premierowy trailer serialu „Belle Epoque”, który wiosną trafi na antenę TVN. Został zrealizowany na bardzo wysokim poziomie i przypomina zapowiedzi seriali Netflixa. Wskazuje na wysokogatunkową produkcję, która na pewno zainteresuje fanów kryminalnych opowieści, klimatem przypominających brytyjski „Ripper Street”. Połączenie dwóch światów - epoki belle epoque ze współczesną muzyką daje filmowy efekt.
„Belle Epoque” to 10-odcinkowy serial kryminalny, którego akcja toczy się w Krakowie w 1905 roku, w okresie tzw. pięknej epoki. Wśród dźwięków muzyki z wytwornych balów, dochodzi do brutalnych morderstw i wyrafinowanych intryg. Właśnie to drugie oblicze pięknej epoki zostanie pokazane w produkcji TVN.
Akcja serialu zaczyna się w momencie, kiedy główny bohater Jan Edigey-Korycki (w tej roli Paweł Małaszyński) wraca do rodzinnego Krakowa, by rozwikłać zagadkę zabójstwa matki. Pomagają mu w tym dawny przyjaciel Henryk Skarżyński (Eryk Lubos) oraz siostra Weronika (Anna Próchniak), którzy prowadzą pierwsze laboratorium kryminalistyczne w Galicji. Jan spotyka także swoją wielką i nieszczęśliwą miłość - Konstancję (Magdalena Cielecka).
- „Belle Epoque” to wyjątkowa produkcja, która mam nadzieję, zachwyci widzów nie tylko wciągającą fabułą i doskonałą obsadą, ale również unikalnymi strojami czy scenografią. Każdy odcinek serialu to odrębna zagadka kryminalna. Co ciekawe, inspiracją dla scenarzystów były prawdziwe zbrodnie, które wydarzyły się na przełomie XIX i XX wieku - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN.
W serialu wystąpią także m.in. Olaf Lubaszenko, Vanessa Aleksander, Weronika Rosati oraz Eryk Kulm. - To będzie serial o miłości, o śmierci, ja bym porównała to z klimatem Tima Burtona, do tych jego bardziej ponurych filmów - mówi Rosati.
- Prace nad scenariuszem trwały dwa lata. Dzięki temu udało nam się znaleźć historie, które przedstawiają zupełnie inne oblicze tej pięknej epoki i trzymają w ogromnym napięciu do ostatnich chwil. Wielką zagadką dla widzów będzie także historia Jana oraz jego nieszczęśliwa miłość do Konstancji - podkreśla Edward Miszczak.
Zdjęcia do serialu rozpoczęły się w październiku i realizowane są m.in. w Krakowie i okolicach oraz w Warszawie. Autorami scenariusza są Marek Bukowski, Maciej Dancewicz i Igor Brejdygant, a reżyserem został Michał Gazda. Producentem wykonawczym serialu na zlecenie TVN jest Akson Studio.
Kostiumy przygotowała Małgorzata Zacharska. Aby w pełni oddać klimat epoki, stroje do serialu sprowadzono m.in. z londyńskiej wypożyczalni kostiumów Angels oraz z czeskiego studia filmowego Barrandov. Do dziesięciu odcinków serialu przygotowano łącznie 150 kostiumów dla aktorów i około 1500 dla statystów.
Producentami „Belle Epoque” są Michał Kwieciński (Akson Studio), Katarzyna Bielecka (TVN) oraz Marta Grela-Gorostiza (producent nadzorujący TVN). Za charakteryzację odpowiada Alina Janerka, za scenografię Anna Wunderlich, a operatorem obrazu jest Michał Sobociński.
Serial trafi na antenę TVN wiosną 2017 roku. „Belle Epoque” jest zapowiadany jako jedna z najważniejszych pozycji nadchodzącej ramówki.
Jako pierwsi prezentujemy premierowy trailer „Belle Epoque”. Został on zrealizowany na bardzo wysokim poziomie i przypomina trailery seriali Netflixa. Wskazuje na wysokogatunkową produkcję, która na pewno zainteresuje fanów kryminalnych opowieści, klimatem przypominających brytyjski „Ripper Street”. Połączenie dwóch światów - epoki belle epoque ze współczesną muzyką daje filmowy efekt.
W trailerze wykorzystano utwór zespołu Talking Heads "Psycho Killer". Materiał został przygotowany przez dział autopromocji TVN i agencję OS3.
Zobacz zdjęcia z planu „Belle Epoque”
Dołącz do dyskusji: „Belle Epoque” z Małaszyńskim i Cielecką wiosną w TVN. Tylko u nas nowy trailer