Google wprowadza zmiany w aplikacji Mapy. Łatwiejsza nawigacja i nowe funkcje
Google wprowadza zmiany w aplikacji Mapy służącej do geolokalizacji i planowania podróży. W pierwszej kolejności użytkownicy otrzymali funkcję łatwiejszego zarządzania zapisanymi lokalizacjami, więcej możliwości poznawania ciekawych miejsc oraz samodzielnego aktualizowania zawartości Map.
Kilka dni temu Google obchodził 15. rocznicę wprowadzenia na rynek platformy Mapy, która pozwala na określenie własnej lokalizacji użytkownika, zaplanowanie konkretnej trasy czy poznawanie interesujących miejsc w wybranych rejonach.
Nowe funkcje w Mapach Google
Przy okazji jubileuszu Map Google producent zapowiedział nowości które wprowadzi w tej usłudze. Pierwsze nowe funkcje zaczęły trafiać teraz do użytkowników systemów Android i iOS.
Jedną z wprowadzonych funkcji jest karta o nazwie Zapisane. Jak podaje Google użytkownicy zapisali już ponad 6,5 mld miejsc na Mapach Google. Teraz mogą znaleźć je wszystkie i zorganizować w jednym miejscu. Przeglądanie zapisanych miejsc, tworzenie nowych planów podróży i dzielenie się rekomendacjami z innymi użytkownikami Map ma być teraz prostsze.
Druga z nowych funkcji to Opublikuj. Dzięki tej karcie można łatwiej dzielić się swoją wiedzą i dodawać szczegółowe informacje na temat dróg i adresów, brakujących miejsc, a także recenzje biznesowe i zdjęcia.
Karta Najnowsze ma być dla użytkowników Map źródłem wiedzy o trendach oraz miejscach, których nie mogą przegapić zdaniem lokalnych przewodników. Od teraz oprócz odkrywania, zapisywania i udostępniania rekomendacji w sieci, użytkownicy będą mogli też bezpośrednio porozmawiać z firmami, aby uzyskać odpowiedzi na nurtujące ich pytania.
Lepsza komunikacja
Google zapowiedział także zmiany w segmencie Map związanych ściśle ze zbiorczą komunikacją. W ub.r. Mapy zaczęły pokazywać prognozy zatłoczenia w środkach transportu publicznego, oparte o dane zebrane podczas poprzednich przejazdów.
Teraz dodane zostaną nowe informacje o trasie zebrane od osób, które już nią podróżowały. Wkrótce przed wyruszeniem w drogę będzie można poznać takie szczegóły, jak:
Temperatura: będzie można sprawdzić czy według poprzednich pasażerów w pojeździe było za ciepło czy za zimno.
Dostępność: będzie można zidentyfikować linie transportu publicznego z obsługą personelu, łatwo dostępnym wejściem i siedzeniem czy dostępnym przyciskiem STOP.
Bezpieczeństwo na pokładzie: będzie można sprawdzić czy dany środek transportu jest bezpieczny, np. czy zainstalowane są w nim kamery bezpieczeństwa lub czy dostępna jest linia alarmowa.
Liczba dostępnych wagonów: japońscy użytkownicy będą mieli możliwość sprawdzenia liczby wagonów kolejki lub metra i na tej podstawie wybrać trasę oraz zwiększyć swoje szanse na zajęcie miejsca siedzącego.
Sekcja dla kobiet: w regionach, w których firmy przewozowe zdecydowały się na wyznaczenie specjalnych sekcji dla kobiet, aplikacja pomoże znaleźć te informacje.
Google wyjaśnia, że powyższe przydatne dane pochodzić będą od pasażerów, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami z podróży (wypełnili krótką ankietę w Mapach Google) i pojawią się obok tras transportu publicznego (jeśli będą dostępne). Nowe informacje pojawią się na całym świecie w marcu br., a ich dostępność będzie się różnić w zależności od regionu i organizacji transportu miejskiego.
Zysk netto holdingu Alphabet, do którego należy Google wyniósł w IV kwartale 2019 roku 10,67 miliarda dolarów, w porównaniu do 8,95 miliarda dolarów zysku w analogicznym okresie roku 2018. W tym samym czasie o 17 proc. zwiększył się przychód Alphabet - z 39,28 miliarda dolarów do 46,08 miliarda dolarów. Samo Google zanotowało przychód w wysokości 45,81 miliarda dolarów, co także oznacza wyraźny wzrost rok do roku (z 39 mld USD), a zysk operacyjny zwiększył się z 9,58 miliarda dolarów do 11,46 miliarda dolarów.
Dołącz do dyskusji: Google wprowadza zmiany w aplikacji Mapy. Łatwiejsza nawigacja i nowe funkcje