Kanał Olszańskiego i Osadowskiego usunięty z YouTube'a
Kanał patostreamerów Wojciecha Olszańskiego i Marcina Osadowskiego zniknął z YouTube'a. Wcześniej Olszański na jednym z filmów wydał polecenie zabicia człowieka. Prokuratura postawiła mężczyźnie kolejne zarzuty.
W ubiegłym tygodniu Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zwrócił uwagę, że patostreamer Wojciech Olszański w filmie na kanale na YouTubie wydał polecenie zabicia człowieka – ukraińskiego dziennikarza i aktywisty Igora Isajewa.
W piątek spytaliśmy biuro prasowe Google'a (właściciel serwisu), czy wzmiankowany film nie łamie regulaminu YouTube'a? Czy YouTube jest świadomy treści, jakie wygłasza na swoim kanale Olszański? W jaki sposób administracja portalu przeciwdziała mowie nienawiści i treściom niezgodnym z prawem? Igor Isajew w rozmowie z „Gazetą Stołeczną” stwierdził, że zgłosił nagranie YouTube'owi, jednak nie dostał odpowiedzi. Spytaliśmy Google'a, dlaczego tak się stało. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania.
We wtorek Marcin Celiński, redaktor naczelny Resetu Obywatelskiego, poinformował, że kanał Olszańskiego i Osadowskiego został usunięty z YouTube'a.
W poniedziałek OMZRiK donosił, że po jego zawiadomieniu Prokuratura Rejonowa w Kaliszu postawiła Olszańskiemu zarzuty związane z zaatakowaniem i naruszeniem nietykalności cielesnej białoruskiego opozycjonisty, protestującego przeciwko reżimom Łukaszenki i Putina. "Te dodatkowe zarzuty mogą oznaczać, że Olszański, który liczył na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu - może dostać wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności i trafić jednak do zakładu karnego" - zaznaczył ośrodek. Jak dodano we wpisie, obecnie prokuratury w całej Polsce prowadzą już ponad 30 postępowań karnych przeciwko Olszańskiemu i jego organizacji Rodacy Kamraci.
Wojciech Olszański (występujący pod pseudonimem Aleksander Jabłonowski) to prorosyjski patostreamer słynący z nienawistnego języka. Opowiada się za sojuszem z putinowską Rosją, nie wierzy w istnienie koronawirusa, uważa USA za największego wroga Polski. Głosi poglądy dyskryminujące osoby LGBT+, antysemickie i antyklerykalne. Do jego dokonań należy m.in. obrażanie prezydenta, naczelnego rabina Polski czy grożenie dziennikarzowi TVN.
W ub.r. Olszański wraz z Marcinem Osadowskim, z którym prowadzi swój patostream, podczas marszu w Kaliszu spalili kopię „Statutu Kaliskiego” (wydany w 1264 roku przywilej dla Żydów, gwarantował m.in. istnienie sądów żydowskich).
Obaj zostali wtedy aresztowani. Później znowu trafili do aresztu po grożeniu śmiercią posłom.
Dołącz do dyskusji: Kanał Olszańskiego i Osadowskiego usunięty z YouTube'a