Platforma cyfrowa straciła w Polsce 35 tys. abonentów. „Od dawna odchodzimy od DTH”
Na koniec I kwartału 2023 roku platforma cyfrowa Orange miała 943 tys. klientów telewizyjnych. To o 35 tys. mniej niż po pierwszych trzech miesiącach 2022 roku. - W naszej ocenie w 1 kwartale br. nie zadziało się nic co odbiegałoby od trendu z ostatnich kwartałów - komentuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska.
Orange to jedyny duży dostawca płatnej telewizji nad Wisłą, który podaje precyzyjne dane odnośnie liczby abonentów płatnej telewizji, wraz z technologią używaną przez klientów do odbioru.
Na koniec I kwartału 2022 roku wszystkich abonentów telewizyjnych było 978 tys., a później liczba ta stopniowo spadała.
W kolejnych kwartałach wynosiła odpowiednio 970 tys., 963 tys., 955 tys. i 943 tys. W ciągu roku liczba klientów satelitarnych spadła z 241 tys. do 103 tys., czyli o 138 tys. Abonentów z usługami IPTV przybyło natomiast 102 tys. (wzrost z 737 tys. do 839 tys.).
„Telewizja linearna cały czas dobrze się sprzedaje”
Przedstawiciel Orange Polska twierdzi, że nie ma powodów do niepokoju.
- Nasza strategia nakierowana na rozwój IPTV idzie bardzo dobrze. Od dawna odchodzimy od technologii DTH. Telewizja linearna cały czas dobrze się sprzedaje, natomiast OTT świetnie dopełnia naszą ofertę - tłumaczy Jabczyński. Direct-to-Home (DTH) to odbiór satelitarny. Tylko w 2022 roku Orange Polska straciła ponad połowę abonentów satelitarnych (151 tys.) i zyskała 111 tys. klientów IPTV. Firma nie zdradza kiedy zamierza zupełnie zrezygnować z satelity.
W IPTV są kanały niedostępne w pakiecie Orange na satelicie, takie jak TVP Kobieta, TVP World, Dizi, Game Toon HD, Festival 4K, E-Sport, Music Box, Polsat Sport, Polsat Sport Extra. Oferta satelitarna jest udostępniana dzięki współpracy z platformą Canal+, dlatego dekodery Orange mają niemal identyczny układ na liście kanałów, co większa platforma.
Polsat Box traci abonentów, Canal+ nie aktualizuje danych
Niedawno informowaliśmy, że na koniec zeszłego roku liczba usług płatnej telewizji Cyfrowego Polsatu (RGU) zmalała z 5,26 do 5,05 mln. Liczba abonentów indywidualnych firmy zmniejszyła się z kolei z 6,047 do 5,934 mln. To spadek o 113 tys., spowodowany głównie segmentem płatnej telewizji. Wiceprezes Cyfrowego Polsatu Maciej Stec podczas konferencji nie chciał podać ilu dokładnie abonentów satelitarnych stracił w 2022 roku Polsat Box. - My nie podajemy tego typu danych. Traktujemy telewizję jako jedną usługę. Dla każdego, wszędzie - stwierdził. Wiceprezes Cyfrowego Polsatu zapewnił jednak, że odbiór satelitarny usług firmy to tylko jedna z kilku możliwości. - Nasze usługi telewizyjne są stabilne. Patrzymy na tę telewizję globalnie. Spadek satelity kompensujemy telewizją przez internet, czyli IPTV i OTT – tłumaczył menadżer.
Na spadek ma mieć wciąż wpływ likwidacja iPli, która nastąpiła we wrześniu 2021 roku.
- Jak patrzymy na spadki w naszym segmencie telewizyjnym, to głównym powodem jest to, o czym już wspominałem. Kiedyś była sprzedawana iPla w telefonii mobilnej, czyli Plusie. Zamieniliśmy ją na Polsat Box Go i zmieniliśmy całkowicie podejście do oferty cenowej. Z telewizji o malutkim ARPU przeszliśmy na dwa kluczowe pakiety: Polsat Box Go Premium i Polsat Box Go Sport za odpowiednio 30 i 40 zł – przypominał Stec.
Wyniki platformy cyfrowej Polsat Box poprawia współpraca z Disney+ na wyłączność. - Streaming też jest naszą odpowiedzią. Mamy bardzo dobry rozwój Polsat Box Go. Nie ukrywam też, że draguje naszą sprzedaż kontent Disneya i Disney+ - mówił wiceszef Cyfrowego Polsatu.
Platforma Canal+ w czerwcu 2020 roku miała 2,7 mln abonentów. Od tego czasu nie podaje aktualnej liczby klientów. Nie wiadomo też ile osób regularnie płaci za korzystanie z serwisu streamingowego Canal+ online.
W USA lawinowy odpływ abonentów
Z raportu Leichtman Research Group wynika, że najwięksi operatorzy płatnej telewizji w Stanach Zjednoczonych stracili w 2022 roku 5,88 mln abonentów. Dla porównania w 2021 roku baza klientów platform cyfrowych i sieci kablowych w USA skurczyła się o 4,70 mln osób. Platforma cyfrowa DirectTV ma obecnie 13,1 mln abonentów po utracie 1,5 mln w 2022 roku. W 2015 roku baza klientów tego operatora wynosiła 25,47 mln. Konkurencyjna platforma Dish Network ma obecnie 7,416 mln klientów, co oznacza spadek o 805 tys. W 2009 roku firma posiadała ponad 22 mln abonentów.
Wpływ na wyniki operatorów płatnej telewizji zza oceanu ma nie tylko inflacja, ale także rosnąca konkurencja ze strony streamingu. Widzowie zamiast wiązać się długoterminową umową z siecią kablową czy platformą cyfrową mogą wykupić subskrypcję serwisu streamingowego typu Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, HBO Max i zrezygnować z niej po miesiącu albo skorzystać z innej platformy.
W USA działa najwięcej darmowych kanałów typu FAST z reklamami. Największą popularnością w tym kraju cieszy się też piractwo IPTV. Ceny u tradycyjnych dostawców płatnej telewizji należą z kolei do najwyższych na świecie.
W naszej części świata, prawdopodobnie nie dojdzie do tak spektakularnych spadków. W ciągu pięciu najbliższych lat dostawcy płatnej telewizji w krajach Europy Środkowo-Wschodniej stracą 2,093 mln abonentów. Z prognozy Digital TV Research wynika, że ich liczba spadnie z 75,458 mln w 2023 roku do 73,365 mln w 2028 roku. W badaniu uwzględniono największych polskich operatorów. Wzięto pod uwagę klientów takich firm jak, UPC, Vectra, Orange, Polsat Box, Canal+ i Netia.
Dołącz do dyskusji: Platforma cyfrowa straciła w Polsce 35 tys. abonentów. „Od dawna odchodzimy od DTH”