SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Spidersweb na stronie głównej ubolewa nad tekstem o Itmagination. „Zarzuty nie miały uzasadnienia”

Na stronie głównej Spidersweb.pl pojawił się komunikat informujący, że artykuł dotyczący "praktyk biznesowych i sposobu traktowania pracowników" w firmie Itmagination został usunięty, a autor tekst i szef witryny wyrażają ubolewanie z powodu tej publikacji. Zaznaczają, że postawione w tekście zarzuty nie miały uzasadnienia.

Artykuł Karola Kopańko opisujący sytuację w spółce Itmagination (znanej m.in. z aplikacji JustDrive) opublikowano na Spidersweb.pl pod koniec lipca. Dziennikarz, powołując się na relacje byłych pracowników firmy, opisał w negatywnym tonie działania jej trzech założycieli i szefów: Daniela Araka, Dawida Łazińskiego i Łukasza Kielocha.

W tekście poinformowano też, że przeciw firmie toczą się trzy procesy w warszawskim sądzie rejonowym, w jednym z nich w lutym br. zasądzono zapłatę przez spółkę na rzecz kontrahenta należności wraz z odsetkami i kosztami procesowymi.

Karol Kopańko zaznaczył, że bezskutecznie starał się uzyskać komentarz od szefostwa Itmagination, m.in. poprzez obsługującą firmę agencję PR Calling.

Na początku sierpnia Money.pl podał, że po tekście Spidersweb.pl kontrolę w Itmagination i jej dwóch spółkach zależnych podjęła Państwowa Inspekcja Pracy.

Ubolewanie na stronie głównej

Na stronie głównej Spidersweb.pl pojawił się właśnie komunikat, w którym Karol Kopańko i szef serwisu Przemysław Pająk informują, że artykuł o Itmagination został usunięty. - Po wyjaśnieniach, jakie otrzymaliśmy od tej firmy, uznaliśmy, że zawarte w artykule zarzuty dotyczące praktyk biznesowych i sposobu traktowania pracowników i współpracowników przez Itmagination i jego kierownictwo nie miały uzasadnienia - wyjaśnili.

- Wyrażamy ubolewania z powodu publikacji tych zarzutów. Aby zakończyć sprawę zgodnie, na prośbę Itmagination wpłaciliśmy stosowną kwotę na konto Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego - dodali.

- Redakcja Spider’s Web usunęła artykuł, który godził w dobre imię ITMAGINATION. To bardzo ważna informacja dla naszej Firmy i chcemy się nią z Wami podzielić. Redakcja przyznała, iż zawarte w nim zarzuty dotyczące praktyk biznesowych i sposobu traktowania pracowników i współpracowników przez ITMAGINATION i jego kierownictwo nie miały uzasadnienia. Jasno komunikowaliśmy, że zarzuty są bezpodstawne - kilka tygodni temu potwierdziła to kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, dziś potwierdzają to sami autorzy oczerniającego nas wpisu - poinformowała firma w komunikacie zamieszczonym w środę.

-  Raz jeszcze chcemy podkreślić, iż nie akceptowaliśmy i nie będziemy akceptować niewłaściwych zachowań w miejscu pracy. Chcielibyśmy na zakończenie podziękować naszym Pracownikom, Współpracownikom i Klientom za ogromne zaufanie, jakim nas obdarzyli w tej sytuacji. To dostarczyło nam dodatkowej energii do walki o swoje prawa i dobre imię ITMAGINATION oraz wszystkich osób, które są z nami związane, a które stały się ofiarami pomówień zawartych w artykule - dodała.

 

Pająk: musieliśmy podjąć bardzo trudną dla nas decyzję

Przemysław Pająk w krótkim oświadczeniu przesłanym Wirtualnemedia.pl tłumaczy, dlaczego redakcja zdecydowała się na publikację komunikatu na stronie głównej i usunięcie tekstu. - Spider's Web jest największym w Polsce blogiem, ale nadal tylko blogiem. Nie stoi za nami żadna wielka grupa medialna, ponad tą, którą sami i bez udziału zewnętrznego kapitału stworzyliśmy, w związku z czym musieliśmy podjąć bardzo trudną dla nas decyzję, starając się uniknąć procesu, którego przebieg mógłby zagrozić komfortowi pracy i wydawania naszych mediów - stwierdził.

- Mamy przekonanie, że Spider's Web wykonuje ważną misję społeczną. Zapewniamy Was, że nadal będziemy to robić, dlatego podjęliśmy szereg decyzji organizacyjnych zmierzających do tego, by w przyszłości zapewnić komfort pracy naszych blogerów, a także zagwarantować im możliwie jak największą niezależność - dodał Pająk.

Szef Spidersweb o tekście nt. akcji Etno Cafe: współpraca komercyjna, ale tekst już nie

Na początku sierpnia na Spidersweb.pl pojawił się artykuł, w którym Przemysław Pająk poinformował, że kupił akcje Etno Cafe. - Gdy przedstawiciele Etno Cafe zgłosili się do mnie z propozycją inwestycji w ich projekt, to nie zastanawiałem się długo. Teraz sieć polskich kawiarni rusza z kampanią crowdfundigową. Chce zebrać 5 mln zł - opisał.

- Decyzję o inwestycji ułatwił mi także fakt, iż to projekt polski, a ja lubię wspierać Polaków – tak odpowiedziałem na ich prośbę: „Przemku, napisz nam kilka słów nt. Twojej inwestycji do informacji prasowej, którą chcemy wysłać do mediów” - zaznaczył.

W tekście opisano plany biznesowe Etno Cafe i szczegóły dotyczące kupna akcji, zamieszczono też odpowiednie linki. Artykuł nie jest oznaczony jako sponsorski czy reklamowy.

23 sierpnia Grzegorz Marczak, szef Antyweb.pl, poinformował o nietypowej ofercie inwestycyjnej, jaką otrzymał. - Pierwszy raz bowiem ktoś oferował mi udziały w spółce prowadzącej kawiarnie za serię artykułów na temat tejże spółki. W zamian za publikacje oferowano pakiet akcji o wartości 20 tysięcy złotych. Pakiet ten mógłbym spieniężyć w momencie wejścia spółki na giełdę lub oczywiście trzymać dalej. Spółka miała też ogłosić mnie jako akcjonariusza Etno Cafe - opisał.

Dodał, że nie skorzystał z tej oferty m.in. dlatego, że nie zna się na branży kawiarni oraz dzięki tekstowi na Business Insider Polska nabrał wątpliwości co do kondycji finansowej Etno Cafe.

Następnego dnia Przemysław Pająk pod swoim tekstem o ofercie inwestycyjnej tej firmy zamieścił następujący komentarz: „Moja współpraca z Etno Cafe ma charakter komercyjny. W zamian za wynagrodzenie pieniężne zgodziłem się na wykorzystanie mojego nazwiska w kampanii informacyjnej Etno Cafe. Część tych pieniędzy zainwestowałem w akcje Etno Cafe. Publikacja na Spider’s Web nie miała charakteru komercyjnego. To tekst redakcyjny. Uznałem, że warto o tym napisać, tym bardziej, że kontekstem informacyjnym była ciekawa akcja na łamach serwisu crowdfundingowego”.

Łukasz Mrowiński, szef Etno Cafe, powiedział Business Insiderowi, że tego typu współpraca z blogerami jest „typową biznesową praktyką i nie widzimy w nic niestosownego”. - Pragniemy dodać, że bardzo cieszy nas, że osoby, które zaprosiliśmy do współpracy, całkowicie dobrowolnie i po przeanalizowaniu sytuacji Spółki postanowiły nabyć nasze akcje - podkreślił.

Według badania Gemius/PBI w sierpniu br. serwisy Grupy Spidersweb (Spidersweb.pl i Bezprawnik.pl) miały 3,74 mln użytkowników i 15,3 mln odsłon.

Dołącz do dyskusji: Spidersweb na stronie głównej ubolewa nad tekstem o Itmagination. „Zarzuty nie miały uzasadnienia”

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marcin
Pszemek Pajonk i jego blogasek :D
odpowiedź
User
Marcin
Myślę, że warto dodać że Spiders Web w taki sposób wrzuciło baner, by osoby korzystające z AdBlocka go nie widziały. Warto się temu przyjrzeć :)
odpowiedź
User
Ahead
Hmmm w kontekście tych informacji chyba przerzucę się na Antyweb a Pana Grzegorza cenię za szczerość :)
odpowiedź