Jeśli Platformie Obywatelskiej po przejęciu władzy uda się odzyskać kontrolę na Krajową Radą Radiofonii i Telewizji, wtedy Iwona Śledzińska-Katarasińska mogłaby zostać jej szefową - dowiedział się nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl. Sama zainteresowana twierdzi, że “nie było takich rozmów”. Przyznaje jednak, że nie może teraz przesądzać, czy zgodziłaby się na objęcie tego stanowiska. Jej zdaniem, zmiany w KRRiT są bardzo trudne do przeprowadzenia w obecnym stanie prawnym. - Nie wyobrażam sobie powiedzieć panu Świrskiemu: “Pan już tu nie rządzi”. Są wybrani, mają kadencję, bezpieczniki są bardzo słabe - mówi nam wiceszefowa sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Zdradza też, że przesłała Donaldowi Tuskowi plan na odzyskanie mediów publicznych.