SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Airbnb zwolni prawie 2 tys. pracowników. Wzrost rezerwacji w Danii i Holandii

Amerykańska platforma pośrednicząca w krótkoterminowym wynajmie mieszkań i domów Airbnb chce zwolnić na całym świecie prawie 1900 pracowników. To efekt pandemii koronawirusa, która spowodowała zamknięcie granic, a wiele krajów wprowadziło zakaz podróżowania. Serwis odnotował ostatnio wzrost rezerwacji w Danii i Holandii.

Strona główna serwisu Airbnb, fot. screen Strona główna serwisu Airbnb, fot. screen

Airbnb poinformował pracowników, że zwolni 25 proc. załogi, czyli 1900 osób z 7500 zatrudnionych w biurach firmy na całym świecie. - Wspólnie przeżywamy najbardziej wstrząsający kryzys w naszym życiu, który spowodował zatrzymanie podróżowania - napisał dyrektor i współzałożyciel Airbnb Brian Chesky w liście do pracowników.

Dodał, że działalność Airbnb została „mocno dotknięta przez koronawirusa” i oczekuje się, że w tym roku przychód będzie o połowę mniejszy od osiągniętego w 2019 r. Według danych Airbnb miała ona w ubiegłym roku przychody w wysokości 4,8 mld dolarów.

Zwolnieni pracownicy dostaną wynagrodzenie w wysokości 14 tygodniowych pensji i dodatkowo tydzień za każdy przepracowany rok w firmie. Airbnb zapewni również ubezpieczenie zdrowotne przez 12 miesięcy dla pracowników w Stanach Zjednoczonych, a w innych krajach - do końca 2020 r.

Ruszają rezerwacje wakacyjne

W czasie kryzysu Airbnb próbował podreperować swoje dochody, organizując płatne wycieczki rowerowe online, medytacje z japońskim mnichem czy marokańskie lekcje gotowania.

Jak powiedział w środę Brian Chesky w rozmowie z "Financial Times", platforma odnotowała ostatnio w Danii i Holandii wzrost rezerwacji krajowych na wakacje. Według firmy, w Norwegii, Austrii, Szwecji i Szwajcarii również odnotowano poprawę w zakresie rezerwacji krajowych.

- Wyniki są lepsze niż przewidywaliśmy jeszcze dwa tygodnie temu. Czy jest to tymczasowy trend, czy wracamy do podróżowania? Nikt tego nie wie - powiedział Chesky.

Pod koniec kwietnia poinformowano, że Airbnb w związku z kryzysem otrzyma wsparcie finansowe w wysokości miliarda dol. Taką kwotę zainwestują w platformę fundusze Silver Lake oraz Sixth Street Partners. Szczegółowe warunki dofinansowania Airbnb nie zostały ujawnione, jednak cytowane przez CNBC źródła podają nieoficjalnie, że wspomniani inwestorzy nie zażądali żadnych zmian w strukturach firmy.

W komunikacie przedstawiciele Silver Lake i Sixth Street Partners zaznaczyli, że zainwestowali w Airbnb, ponieważ mimo obecnego impasu spowodowanego pandemią firma prezentuje zdrowy model biznesowy, a branża w której działa w dalszej perspektywie znowu stanie się dochodowa.

26 mld dol. kapitalizacji, debiut giełdowy odłożony

Airbnb nie podało oficjalnie jaka jest rynkowa wartość firmy po ostatniej inwestycji ze strony Silver Lake i Sixth Street Partners. Według nieoficjalnych informacji na początku marca br. kapitalizacja Airbnb wynosiła 26 mld dol., co oznacza istotny spadek w porównaniu z 2017 r., gdy firma była wyceniana na 31 mld dol.

Utrata ruchu i przychodów spowodowana pandemią to nie jedyne konsekwencje jakie dotknęły Airbnb w związku z koronawirusem. Na marzec lub kwiecień 2020 r. serwis planował debiut na giełdzie, jednak z powodu obecnego kryzysu został zmuszony do odłożenia w czasie startu na parkiecie.

Dołącz do dyskusji: Airbnb zwolni prawie 2 tys. pracowników. Wzrost rezerwacji w Danii i Holandii

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl