');const id = jQuery(this).attr('rel');if(jQuery.cookie('cp_' + id)){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{jQuery.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.text('');ob.text(d);jQuery.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});jQuery('a.minus').click(function() {if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = jQuery(this);const clicktmp = jQuery(this).html();jQuery(this).html('');const id = jQuery(this).attr('rel');if(jQuery.cookie('cp_'+id)){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{jQuery.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.text('');ob.text(d);jQuery.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$("a.reply").on("click",function (e) {e.preventDefault();const comment = $(this).closest('div.comment-item');const text = comment.find(".comment-text").data('raw-comment');const nick = comment.find(".user-name").html();const commentInput = $("#comment-text");commentInput.focus();commentInput.val('[quote="'+nick+'"]'+text+"[/quote]");$("#comment-button").trigger("click");});});
Dołącz do dyskusji: Trójka wprowadza „Muzyczny Rozkład Jazdy”. „Przedstawimy wszystko, co najważniejsze”
Dzisiaj prowadził poranną Zd3.
Ostatnio bzdurę tego kalibru czytałem, gdy dyr. Jethon oznajmiła, że największym wydarzeniem na rynku radiowym, z punktu widzenia Trójki, było wydanie… kalendarza…
Każdego roku na świecie ukazują się setki świetnych płyt. W tysiącach klubów słychać ciekawą muzykę, często ciekawszą niż ta, którą prezentują media. Halo! Mamy XXI wiek! Dzięki technologii oraz spadającym kosztom nagrań itd. płyty można wydawać nie tylko w małych wytwórniach, ale również samodzielnie. A tu jakieś banialuki o „kompendium”. Całego czasu antenowego Trójki dedykowanego muzyce nie starczyłoby, żeby omówić najciekawsze rzeczy ze świata dźwięków. 10 minut? Tego czasu braknie nawet dla muzyków wydawanych przez majorsów, a co dopiero na innych artystów! Nie mam najmniejszych wątpliwości, że to przede wszystkim majorsom i dużym agencjom koncertowym odda się czas w tej audycji. Po co ta audycja? Słuchacze Trójki to w dużej mierze ludzie interesujący się muzyką bardziej niż statystyczny Kowalski. O płytach znanych muzyków i ich koncertach dowiadują się prawie w tym samym czasie, co dziennikarze muzyczni a czasami nawet wcześniej. Trąbią o tym fanpejdże muzyków, wytwórni, fanklubów itp. itd. Mało tego, nawet jadąc samochodem, widzi się billboardy reklamujące płyty znanych muzyków i ich koncerty. Info często ukazuje się na dużych portalach niemuzycznych. Po co tracić na to dodatkowy i tak cenny czas, skoro mówi się o tym w audycjach autorskich Trójki, podczas listy przebojów itd.? Chcecie przysłużyć się muzyce? To, w ciągu tych 10 minut, dajcie szansę 2-3 utworom muzyków, których nie promują inne media. W stosunku do czasu antenowego misyjnych mediów jest nadpodaż ciekawej muzyki – treści nie braknie, tylko brać.
Takie „kompendium” ma sens jedynie w mediach o bardzo wąskim formacie muzycznym, np. z muzyką klasyczną (Dwójka), hip-hopową, metalową, jazzową itd., bo jednak liczba wydarzeń i płyt w ramach jednego gatunku jest znacznie niższa.
No… chyba, że to ten program to takie quasi-pasmo reklamowe, czyli usłyszymy o tych, o których i tak słyszymy, bo stoją za nimi duże budżety reklamowe. W zlikwidowanej audycji Ossowskiego, przy współpracy ze słuchaczami, powstawał blok informacyjny o koncertach muzyków folkowych oraz tworzących mniej popularne dźwięki. Audycji i redaktora już nie ma a śmiem twierdzić, że w „kompendium” takich informacji nie będzie.
Jeżeli to radio ma jeszcze szefa muzycznego (nie mam na myśli formalnego, ale takiego z prawdziwego zdarzenia), to powinien wyjaśnić swojemu przełożnemu, jak bardzo kiepski to pomysł. Chyba, że obecny szef muzyczny sam na niego wpadł, bo cykle i kąciki to jednak jego specjalność…