IPG Mediabrands zwolni ponad 100 osób

Obowiązująca w USA ustawa Worker Adjustment and Retraining Notification Act wymaga, aby firmy zatrudniające 100 lub więcej pracowników powiadamiały o zamknięciu firmy lub masowych zwolnieniach z 60-dniowym wyprzedzeniem. IPG Mediabrands złożyło zawiadomienie WARN 30 października, informując, że 103 pracowników zostanie “trwale zwolnionych z jednostki zajmującej się zakupem mediów 2 stycznia 2025 roku”. 

Zwolnienia w IPG następują tuż po ogłoszeniu kilka dni temu wielkiej fuzji z Omnicom Group. Jednak rzecznik IPG powiedział serwisowi Adweek, że zwolnienia są wynikiem utraty klienta, a nie skutkiem fuzji.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

„Niestety, poinformowaliśmy część naszego zespołu o konieczności redukcji zatrudnienia w związku z niedawną utratą klienta. Jesteśmy zobowiązani do wspierania przejścia osób dotkniętych tym problemem poprzez zapewnienie zasobów, odpraw i kontynuacji świadczeń. Te decyzje są najtrudniejsze do podjęcia w naszej firmie i jesteśmy wdzięczni za wiele wkładów, jakie ten zespół wniósł podczas pracy w IPG Mediabrands” — poinformowała firma w wydanym oświadczeniu.

“Szukajcie zatrudnienia gdzie indziej”

Arielle Garcia, dyrektor ds. wywiadu w Check My Ads, organizacji nadzorującej reklamę cyfrową i była dyrektor ds. prywatności w agencji mediowej UM należącej do IPG, podzieliła się dokumentem WARN w poście na LinkedIn. Wezwała w nim pracowników obu firm — szczególnie IPG, która została przejęta — do poszukiwania możliwości zatrudnienia gdzie indziej.

Transakcję z Omnicom Group ogłoszono 9 grudnia, a dyrektor generalny IPG, Philippe Krakowsky, w notatce do pracowników stwierdził, że najprawdopodobniej transakcja nie zostanie sfinalizowana przed drugą połową przyszłego roku. „Mając to na uwadze, nie będzie żadnych natychmiastowych zmian w naszym codziennym życiu, wszyscy musimy pozostać skupieni na ciągłym dostarczaniu świetnych wyników dla naszych klientów i wspieraniu siebie nawzajem” – napisał. „Wiem, że każdy z was będzie miał pytania dotyczące swojej roli, gdy staniemy się częścią organizacji Omnicom w przyszłym roku. Wiedzcie, że naszym celem będzie troska o naszych ludzi i będziemy w ciągłym kontakcie na tym froncie w miarę postępu naszych planów” - zapewnił szef IPG.

Dyrektor generalny Omnicom John Wren przekazał podczas rozmowy z inwestorami, że pracownicy związani z działalnością generującą przychody będą bezpieczni, dodając: „Jesteście złotem. Nie martwcie się o to”. Wren powtórzył ten argument podczas wywiadu dla Adweek tego samego dnia, podkreślając: „Mówiłem to wielokrotnie i mówię poważnie: każdy, kto obsługuje przychody poprzez IPG lub Omnicom, ma dziś rano bezpieczniejsze posady niż wczoraj wieczorem”.

Jednakże firmy planują zaoszczędzić 750 milionów dolarów w ciągu pierwszych 24 miesięcy od sfinalizowania fuzji, a osoby z branży spekulują, że nastąpi konsolidacja należących do nich agencji, co może skutkować redukcją zatrudnienia.