SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Shopee ma ponad 60 tys. polskich sprzedawców, nie planuje u nas własnych automatów paczkowych

Shopee planuje w 2023 roku dalej zwiększać GMV, przychody i liczbę przesyłek w Polsce - poinformował PAP Biznes w wywiadzie dyrektor działu business development Shopee Poland Michał Tykarski.

- Druga połowa 2022 roku dla e-commerce jest bardziej dynamiczna niż pierwsza. W związku z wysoką inflacją czy kosztami energii cenniki produktów mocno się zmieniają. Z punktu widzenia sprzedających, którzy budują e-commerce w Polsce, ważna jest praca nad automatyzacją procesów wewnętrznych w ich firmach, w zakresie dystrybucji zamówień czy pakowania paczek, co pomaga ograniczać koszty. W momencie, kiedy kupujący szukają najtańszych ofert, a z drugiej strony ceny produktów bazowych idą do góry, automatyzacja i zmniejszenie kosztów operacyjnych powoduje, że sprzedawcy mogą dużo zyskać oferując klientom niskie ceny, ale samemu nie tracąc - powiedział Michał Tykarski.

- Rok 2022 dobitnie pokazał nam, że trudno się dzisiaj prognozuje. Wygląda na to, że początek 2023 roku upłynie pod znakiem wyzwań. Nie mamy wpływu na to czy inflacja pójdzie w dół w pierwszej, czy w drugiej połowie przyszłego roku, czy jeszcze później. Dla nas najważniejsze jest to, aby odpowiadać na bieżące oczekiwania konsumentów (...) Z punktu widzenia biznesu nadal stabilnie rośniemy i nie widzę przeciwwskazań, żebyśmy nie mieli rosnąć dalej. W 2023 roku mamy plany, aby w dalszym ciągu powiększać nasze GMV, przychody i liczbę przesyłanych paczek w Polsce - dodał.

Z danych Mediapanel Gemius Polska wynika, że w listopadzie 2022 roku liczba użytkowników Shopee w Polsce (strona www plus aplikacja) wyniosła 10.884.618, co daje azjatyckiej platformie trzecią pozycję za Allegro i stronie www Media Expert.

- W 2023 roku planujemy dużą promocję markowych produktów w „Strefie Marek Shopee”, w której będzie można znaleźć znane firmy. Chcemy z tymi producentami rozszerzyć współpracę. Planujemy stworzyć część strony dla konsumentów, którzy oczekują produktów bezpośrednio od dystrybutorów marek. Możliwe, że przeprowadzimy kampanie reklamowe z kilkoma brandami. „Strefa Marek” to koncept bardzo rozwinięty na innych rynkach i wierzymy, że w Polsce również się sprawdzi. Mam nadzieję, że polscy konsumenci się do niego szybko przekonają, a w międzyczasie rynki wyjdą z tego „trudniejszego czasu” i to pozwoli nam na dalszy wzrost - zapowiedział Michał Tykarski.

Dodał, że Shopee włączyło też w Polsce program afiliacyjny dla sprzedawców, którzy reklamują swoje produkty w internecie. Jeśli dzięki ich reklamie produkt zostanie kupiony, to Shopee zwraca do 100 proc. prowizji.

Dyrektor działu business development Shopee Poland pozytywnie ocenia IV kwartał dla platformy e-commerce w Polsce. - Czwarty kwartał dla Shopee w Polsce jest bardzo intensywny. W listopadzie mieliśmy kilka specjalnych dni sprzedażowych: 11 listopada oraz Black Friday i Cyber Monday. W grudniu też mieliśmy takie dwa dni, finały kampanii 12 i 18 grudnia. Ich organizacja wymagała od nas dużego zaangażowania. Nasi lokalni sprzedawcy powinni być zadowoleni, bo udało nam się w tym czasie zwiększyć ruch na platformie i w ich sklepach, co przełożyło się na wzrosty w sprzedaży. Z punktu widzenia kupujących widać było, że oferty trafiają w ich potrzeby i cieszą się dużym zainteresowaniem - powiedział.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

- Projekt, który zaczęliśmy już 3 miesiące temu, w odpowiedzi na rosnące ceny na rynku polskim, to „Koszyk Antyinflacyjny”. Gromadzimy w nim atrakcyjne cenowo produkty – przede wszystkim codziennego użytku lub takie wynikające z bieżących potrzeb konsumentów. Dlatego w ostatnich tygodniach w koszyku znalazły się również produkty świąteczne, a jeszcze wcześniej – produkty opałowe takie jak ekogroszek czy węgiel, których ceny wraz z nastaniem jesieni bardzo wzrosły. W związku z ogólną, trudniejszą sytuacją na rynku widzimy, że kupujący ostrożniej podchodzą do zakupów i bardziej je planują. Szukają okazji cenowych i my odpowiadamy na to zapotrzebowanie - dodał menedżer z Shopee.

Na Shopee ponad 60 tys. polskich sprzedawców

Polska strona platformy zakupowej Shopee została uruchomiona we wrześniu 2021 roku. Wiosną br. w stolicy ruszyło pierwsze biuro firmy w Polsce.

- Trudno porównywać nasze przychody z czwartego kwartału 2021 roku do czwartego kwartału bieżącego roku, bo rok temu Shopee dopiero co wystartowało na rynku polskim. Był to także czas, gdy na platformie przeważali sprzedawcy zagraniczni. Obecnie mamy zarejestrowanych ponad 60 tys. polskich sprzedawców i większość sprzedaży jest lokalna - podkreślił Tykarski.

- Rok 2022 był także pełen intensywnych działań promocyjnych: sporo zainwestowaliśmy w reklamę, dzięki czemu udało nam się sprawić, że platforma Shopee stała się rozpoznawalna wśród polskich konsumentów. Widzimy też, że nasi użytkownicy chętnie korzystają z naszego kalendarza promocyjnego – wiedzą już, że najwięcej okazji, promocji, voucherów, a także zniżek z gier na Shopee można znaleźć w okolicach imienin każdego miesiąca, gdyż wokół tych dni są budowane nasze kampanie sprzedażowe - dodał.

Shopee rozwija w Polsce m.in. ekonomiczne opcje dostawy. - Jeśli chodzi o koszyk zakupowy, to poszliśmy trochę wbrew temu, co stara się zrobić rynek, który stara się zwiększać koszyk zakupowy, co jest naturalne. My z kolei, dzięki temu, że uruchomiliśmy z sukcesem ekonomiczne kanały logistyczne, możemy opierać się na mniejszych koszykach. Korzystając z ekonomicznych dostaw, kupujący czeka trochę dłużej na dostawę, bowiem przesyłka jest wysyłana w ciągu 2-3 dni, a nie od razu, ale wartość całego zamówienia jest niższa. Dzięki temu byliśmy między innymi w stanie obniżyć minimalny próg darmowej dostawy do 29 zł - wyliczył Michał Tykarski.

- Widzimy, że kupujący bardzo chętnie korzystają z tej ekonomicznej opcji i są w stanie zaplanować swoje zakupy z trochę większym wyprzedzeniem. Użytkownicy doceniają brak opłaty za przesyłkę, która daje im możliwość do zaoszczędzenia - dodał.

Shopee nie planuje swoich automatów paczkowych w Polsce

W Azji Południowo-Wschodniej i na Tajwanie Shopee posiada własną sieć magazynów i flotę dostawczą, ShopeeXpress.

Tykarski jest zadowolony z aktualnej sieci logistycznej Shopee w naszym kraju. Pytany, czy Shopee ma w Polsce plany budowy własnej sieci automatów paczkowych odpowiedział: „Sieć logistyczna Shopee w Polsce jest dobrze rozbudowana dzięki naszym partnerom, którymi są m.in. InPost, Poczta Polska i Orlen Paczka. Na ten moment skupiamy się na tym, żeby wspólnie z tymi partnerami rozwijać ofertę dla użytkowników”.

- Co ważne, większość decyzji, które podejmujemy, wynika z bezpośrednich konsultacji ze sprzedawcami i konsumentami. Jeżeli więc będziemy widzieć, że jest takie zapotrzebowanie, to będziemy się na tym zastanawiać. W tej chwili jesteśmy zadowoleni ze współpracy z partnerami i z kanałów logistycznych, które wspólnie opracowaliśmy. Jeśli taka potrzeba się pojawi, to wówczas będziemy się nad tym zastanawiać. To, że mamy globalnie jakieś rozwiązanie, nie znaczy, że lokalnie będziemy je wprowadzać również w Polsce. Przede wszystkim dostosowujemy się do potrzeb lokalnego rynku - dodał.

Shopee to platforma zakupowa we Wschodniej Azji (Singapur, Tajlandia, Indonezja, Wietnam, Filipiny oraz Tajwan) oraz Brazylii. Shopee jest częścią Sea Ltd, globalnej firmy internetowej notowanej na giełdzie w Nowym Yorku. Sea prowadzi również działalność w zakresie cyfrowej rozrywki (Garena) oraz cyfrowych usług finansowych (SeaMoney)

Dołącz do dyskusji: Shopee ma ponad 60 tys. polskich sprzedawców, nie planuje u nas własnych automatów paczkowych

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
StopPodróbkom
Napiszcie lepiej coś o całej masie chińskich podróbek sprzedawanych na tym portalu. A polskie państwo i urzędy jak zwykle bezradne i bezczynne.
0 0
odpowiedź
User
Drzemor
To, że cing-ciang jest widoczny z siedzibą jakiejś meliny we Wrocławiu, czy Opolu nie sprawia że jest to polski sprzedawca. Cały asortyment i tak w większości idzie z chin, pod warunkiem że nie trafisz na scamera o co bardzo łatwo.
0 0
odpowiedź
User
MagdaS
Zrobili pracowników bez mydła, nagle informując o bankructwie i zwolnieniach. Ludzie mają wielkie kredyty na głowie, pojdziemy pod most!
0 0
odpowiedź