');const id = jQuery(this).attr('rel');if(jQuery.cookie('cp_' + id)){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{jQuery.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.text('');ob.text(d);jQuery.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});jQuery('a.minus').click(function() {if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = jQuery(this);const clicktmp = jQuery(this).html();jQuery(this).html('');const id = jQuery(this).attr('rel');if(jQuery.cookie('cp_'+id)){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{jQuery.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){jQuery(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.text('');ob.text(d);jQuery.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$("a.reply").on("click",function (e) {e.preventDefault();const comment = $(this).closest('div.comment-item');const text = comment.find(".comment-text").data('raw-comment');const nick = comment.find(".user-name").html();const commentInput = $("#comment-text");commentInput.focus();commentInput.val('[quote="'+nick+'"]'+text+"[/quote]");$("#comment-button").trigger("click");});});
Dołącz do dyskusji: Publicysta „Gazety Wyborczej”: trudna sytuacja, wykupujcie prenumeratę. Agora uspokaja: brak ogłoszeń MSP mało istotny
Demokracja, drodzy nieuświadomieni (by nie użyć dosadniejszego słowa), ze szczególnym uwzględnieniem trójcy piszącej bloga dla die Zeit oraz tych zakulisowo kontaktujących się z Tuskiem, polega właśnie na tym, że wygrywa wola większości bez względu na to, że mniejszość może mieć odmienne zdanie. I jest to jedyne kryterium "słuszności" wyboru. Zastanówcie się więc najpierw, pod jakimi hasłami chcecie prowadzić walkę. To raz.
A dwa, walkę o Trybunał Konstytucyjny rozpoczęła w poprzedniej kadencji Platforma Obywatelska, próbując narzucić "koadiutorów" sędziom, którym kadencja nie upłynęła. Co gorsza, podstawą do tego była zmieniona w poprzedniej kadencji ustawa, którą dla PO napisał Pierwszy POlityk... przepraszam, prezes Trybunału Konstytucyjnego, a którą to następnie ustawę (konkretne jej przepisy) tenże sam Trybunał uznał za niezgodną z konstytucją. Co jest warunkiem całkowicie dyskwalifikującym pana Rzeplińskiego jako konstytucjonalistę w ogólności, a prezesa Trybunału w szczególności (jego działalność stricte polityczną, uprawianą w tzw. programach publicystycznych z litości przemilczę).
PiS jedynie pomysł podchwycił i twórczo rozwinął, kierując się pomysłami partii do niedawna rządzącej. Jedynie Schetyna miał odwagę przyznać, że PO popełniła błąd (reszta siedzi cicho i udaje wielkie oburzenie działaniami PiS, odżegnując się od własnych "zasług" w tym temacie). A i on nie zrobił tego z poczucia przyzwoitości, tylko czystego wyrachowania... w walce o przywództwo w PO będzie mógł, stosując starą metodę rozrachunki z "okresem błędów i wypaczeń" pozycjonować się na jedynego sprawiedliwego, który jako przywódca "ruchu odnowy" w partii będzie gwarantem zaprowadzenia innych standardów.