SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

PAP zaczyna akcję #FakeHunter, udostępni aplikację do weryfikowaniu treści o koronawirusie

Polska Agencja Prasowa rusza ze społecznym projektem weryfikowania treści dotyczących koronawirusa - #FakeHunter . Agencja szuka teraz osób, które będą pracowały nad sprawdzaniem zgłaszanych przez internautów faktów na temat pandemii. Partnerem przedsięwzięcia jest GovTech Polska, a z ramienia PAP kieruje nim Mirosław Usidus - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Jak zapewnia PAP, #FakeHunter ma skutecznie oddzielać prawdziwe informacje na temat koronawirusa od pseudofaktów, służących dezinformacji.  Projekt ma być społeczny, dlatego też Agencja do poniedziałku, 23 marca, poszukuje osób, które do niego dołączą i pomogą zwalczać dezinformacje dotyczące epidemii. Aby zgłosić swoją kandydaturę trzeba wypełnić formularz znajdujący się na stronie bit.ly/fakehunter. Zgłaszać się mogą też firmy.

- W czasie zagrożenia epidemicznego największym wyzwaniem jest weryfikacja zasobów internetowych i demaskowanie nieprawdziwych wiadomości dotyczących wirusa SARS-CoV-2. Dlatego też ruszamy z narzędziem do sprawdzania tych informacji - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl prezes PAP, Wojciech Surmacz. - To konsekwentna realizacja naszej strategii. W grudniu 2019 powołaliśmy Media Intelligence, a fact checking był jednym podstawowych założeń do realizowania w tym zespole. W styczniu br. powstał projekt systemu fact checkingu w PAP, a epidemia spowodowała, że prace nad nim błyskawicznie przyspieszyły. Pojawił się też partner w postaci GovTech Polska. #FakeHunter ruszy wtedy, gdy gotowa będzie aplikacja do zgłaszania faktów, przygotowywana właśnie przez firmę GovTech - czyli w ciągu kilku dni (trwać ma to do tygodnia). Za pośrednictwem tej aplikacji każdy internauta będzie mógł przesłać dane do sprawdzenia - opisuje.

Sprawdzać je ma grupa 200 osób wyłonionych ze zgłoszeń. Dopiero po ich przeszkoleniu i przygotowaniu, polegającym m.in. na wskazaniu wiarygodnych źródeł, przydatnych w sprawdzaniu zgłaszanych informacji (a także po przygotowaniu wspomnianej aplikacji) możliwe będzie pełne uruchomienie projektu. Przygotowana grupa będzie mogła zapraszać do projektu kolejne osoby, których wprowadzenie będzie spoczywać na barkach zapraszającego. Gdy #FakeHunter ruszy pełną parą, system przyjmowania zgłoszeń spośród liderów będzie losował tych, których prosić będzie o weryfikację zgłoszenia.

Jak się dowiadujemy, projektem z ramienia Polskiej Agencji Prasowej kierować ma Mirosław Usidus, bloger, dziennikarz, specjalista od nowych mediów, technologii i multimediów, związany m.in. z wydawanym w sieci pismem „Młody Technik” . Usidus publikował ostatnio m.in. na portalu SDP i Tygodnik.tvp.pl.  Agencja do pracy nad swoim nowym narzędziem ma skierować 8 do 10 osób.

Do akcji PAP przeciwko dezinformacji włączyło się także Centrum Monitoringu Wolności Mediów SDP, apelując dl redaktorów naczelnych, dziennikarzy i wydawców o wsparcie „FakeHuntera. „Nadal bowiem internet i media społecznościowe zalewane są fałszywymi wiadomościami na temat epidemii koronawirusa” – czytamy m.in. w apelu.

Kilka dni temu Polska Agencja Prasowa uruchomiła też serwis dotyczący koronawirusa. Treści z niego udostępnia za darmo wszystkim chętnym redakcjom, także tym, które nie mają umów z PAP. - Zależy nam na jak najszerszym trafieniu do odbiorców z wiarygodnymi informacjami - uzasadniał w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Wojciech Surmacz. Agencja rozpoczęła kampanię, mającą wypromować serwis gov.pl, z zaleceniami i komunikatami rządowymi, dotyczącymi zagrożenia epidemicznego. Do akcji włączyli się już m.in. Onet.pl, Interia.pl, TVN24.pl, TVP.Info, PolsatNews.pl i Polityce.pl.

Dołącz do dyskusji: PAP zaczyna akcję #FakeHunter, udostępni aplikację do weryfikowaniu treści o koronawirusie

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Romuś
Przecież to PAP od dawna wysyła fakenewsy, w tej chwili ma wiarygodność agencji TASS.
W dodatku ma to organizować człowiek z tygodnika TVP, co już wygląda jak ponury żart.
0 0
odpowiedź
User
Top
Pomysł dobry. Potrzeba jest
0 0
odpowiedź
User
omo
PAP, producent niesprawdzonych informacji, fake newsów, będzie weryfikował informacje. Nieźle. Tylko w tym tygodniu wypuścili fejka o zaostrzeniu prawa w Rumunii. To oni wypuścili kłamstwo o Otwartym Dialogu, gdzie bazowali na ukraińskim fejku. To oni pisali teksty o Żółtych Kamizelach na bazie fejkowej strony i rozsyłali do redakcji info o 200 ofiarach. To oni uśmiercili Adama Słodowego, gdy żył. Serio, będą walczyć z fejkami?
0 0
odpowiedź